2020-07-24

Intymny portret wyjątkowego człowieka - „xABo: Ksiądz Boniecki” już w kinach

Czuły, dowcipny, mądry - takie słowa padają najczęściej w recenzjach autorskiego dokumentu Aleksandry Potoczek „xABo: Ksiądz Boniecki”, który dziś (w przeddzień urodzin księdza) trafia do kin!

Sprawdź seanse filmu w Twoim mieście: https://xabo-ksiadz-boniecki-film.pl/

W dużej mierze sfinansowany z publicznej zbiórki, „xABo: Ksiądz Boniecki” sam też jest odpowiedzią: na tęsknotę za przewodnikiem, niezawodnym i niestrudzonym towarzyszem drogi przez coraz bardziej wyboistą i niepewną rzeczywistość. Jego mądrość, niezależność i uczciwość są dziś potrzebne bardziej, niż kiedykolwiek. Choć jest solą w oku instytucji Kościoła, która zobowiązała go do milczenia (ma zakaz wypowiedzi w mediach - poza "Tygodnikiem Powszechnym", gdzie stale ukazują się jego artykuły), ksiądz Boniecki pisze książki, jeździ na spotkania z czytelnikami, spotyka się z potrzebującymi. Wspiera swoim autorytetem, przynosi pocieszenie i daje nadzieję tym, którzy ją tracą. Z postawy bohatera, z jego stosunku do ludzi i świata, „xABo: Ksiądz Boniecki” wywodzi rodzaj dalekich od dogmatu przykazań, tworzy przewodnik po uczciwym dobrym życiu, w którym, po pierwsze: należy wybaczać.

7 powodów, dla których warto obejrzeć ten film:
1. Niezwykły, wyjątkowo intymny portret księdza Adama Bonieckiego.
2. Dokument pełen dowcipu, mądrości i refleksji.
3. Uhonorowany na 60. Krakowskim Festiwalu Filmowym Nagrodą im. Macieja Szumowskiego za „szczególną wrażliwość na sprawy społeczne”.
4. Wyważony głos w dyskusji o polskim Kościele.
5. Muzykę do filmu skomponowała Hania Rani, wokalistka i pianistka, pięciokrotnie nominowana do Fryderyków.
6. Połowa z liczącego 500 tysięcy złotych budżetu filmu pochodziła z internetowej zbiórki (tzw. crowdfunding), co pozwoliło na dokończenie trwającej ponad 3 lata produkcji.
7. Producentem filmu jest Fundacja Tygodnika Powszechnego. „Tygodnik” to obecnie jedyne medium, gdzie ksiądz Boniecki może wypowiadać się publicznie.

   Kadr z filmu - ksiądz Boniecki z siostrą Małgorzatą Chmielewską

GŁOSY PRASY:
Dokument „xABo: Ksiądz Boniecki” został nakręcony w konwencji kina drogi i opowiedziany w lekkim, chwilami bardzo dowcipnym tonie, który nie odbiera wcale wagi padającym tu pytaniom. W szerszej perspektywie to opowieść o ludzkiej kondycji, naszych słabościach. Ma szansę trafić również do widzów, którym z Bogiem, a szczególnie z Kościołem, nie po drodze. Jest w niej miejsce na wątpliwość, ale i coś kojącego.
Piotr Guszkowski, Co Jest Grane 24

Potoczek odkrywa przed nami prawdziwego Bonieckiego.
Maciej Kędziora, Filmawka

Film Aleksandry Potoczek to przede wszystkim portret człowieka, który słucha. Uważnie, z pokorą, zainteresowaniem.
Jakub Demiańczuk, Polityka

Film „xABo: Ksiądz Boniecki" nie jest klasyczną biografią, to przede wszystkim intymny dziennik.
Dagmara Romanowska, Onet

Dokument Aleksandry Potoczek o księdzu Adamie Bonieckim jest dokładnie taki, jak jego bohater: skromny, dowcipny i mądry, a przede wszystkim - na wskroś prawdziwy.
Bartosz Staszczyszyn, Cultrue.pl

Dla wszystkich zmęczonych kościelną rzeczywistością filmowy portret ks. Adama Bonieckiego może być wytchnieniem.
Damian Jankowski, Więź

☛ „xABo: Ksiądz Boniecki” to film o kondycji ludzkiej, ale bez dogmatów i fanfar - wyciszony, zrealizowany z wyczuciem, inteligencją i wizualną intuicją.
Błażej Hrapkowicz, Czwórka Polskie Radio

„xABo: Ksiądz Boniecki” od dziś w kinach.