Uniesie nas wiatr

Trzech mężczyzn przyjeżdża z Teheranu do maleńkiej, odciętej od świata kurdyjskiej wioski Siah Darah. Cel ich wizyty jest nieznany, w dodatku dwóch z nich cały czas pozostaje poza kadrem, nie ujawniając swoich twarzy.

Nie poznajemy też twarzy stu, a może stupięćdziesięcioletniej umierającej kobiety, wokół której koncentruje się życie mieszkańców wioski. W Siah Darah praktykuje się dawny zwyczaj, według którego kobiety na uroczystościach pogrzebowych z rozpaczy rozdrapują sobie twarze do krwi. Sfilmowanie tego obrzędu to prawdopodobny cel wizyty ekipy z Teheranu. Staruszka jednak nie umiera, a przybysze zmuszeni są do biernego oczekiwania. 

Abbas Kiarostami filmuje życie, które drwi sobie z zachodnich cywilizacji. W Siah Darah czas płynie niemal wstecz. Mieszkańcy spędzają życie na wykonywaniu banalnych, ale potrzebnych czynności. Dziewczyna w kawiarni podaje herbatę, mężczyzna na cmentarzu kopie łopatą głęboki dół, mały chłopiec wijącą się drogą chodzi do szkoły. Wszystko ma swój czas i porządek. W zestawieniu z tą rzeczywistością groteskowo niemal wypadają przybysze z innego świata: jeden z nich, nazywany przez miejscowych "inżynierem", za każdym razem, kiedy dzwoni jego telefon komórkowy, gorączkowo rusza samochodem w góry, aby znaleźć miejsce, w którym jest zasięg. Dwaj pozostali zapadają w marazm. Kiarostami rezygnuje z wszelkich zabiegów oceniających i pokazuje nam dwie alternatywne kultury, dwa równoległe światy, które wzajemnie wchodzą w swoją tkankę. Jedynym komentarzem zdaje się być fragment cytowanego w filmie poematu Forough Farrokhzad, z którego pochodzi tytuł filmu. W poezji tej niezwykłej, tragicznie doświadczonej poetki irańskiej pobrzmiewa smutna nuta egzystencjalizmu, lęku i bólu przemijania. 

Abbas Kiarostami jest jednym z nawybitniejszych i najbardziej znanych twórców kina irańskiego. Jako reżyser, rysownik i fotografik w swoich obrazach wykorzystuje wszystkie te dziedziny sztuki, łącząc je w poetycko-filozoficzne traktaty, których tematyka dotyka najczęściej tajemnicy życia i śmierci.