Roman Gutek poleca „Midsommar. W biały dzień”. W kinach od 5 lipca.
„Midsommar. W biały dzień” to jeden z najbardziej oczekiwanych tytułów tego roku. Najnowsze dzieło Ariego Astera, twórcy głośnego filmu „Dziedzictwo. Hereditary” pojawi się w polskiej dystrybucji już 5 lipca, dwa dni po Stanach Zjednoczonych.
Film był do ostatniej chwili dopieszczany przez Ariego Astera, co uniemożliwiało jego wcześniejsze projekcje. Dystrybutorzy z całego świata obdarzyli jednak reżysera takim samym zaufaniem, jak amerykańska firma A24 i zakupili film wyłącznie na podstawie szczątkowych informacji na temat produkcji. Prezes zarządu firmy Gutek Film oraz Stowarzyszenia Nowe Horyzonty, Roman Gutek, obejrzał „Midsommar. W biały dzień” dopiero dwa tygodnie przed wejściem filmu do kin.
Roman Gutek:
Bardzo cenię sobie filmy przekraczające granice gatunkowe, takie jak „Nie oglądaj się teraz”, „Antychryst”, czy „Lśnienie”. Teraz na moją listę niekonwencjonalnych filmów grozy trafia również „Midsommar. W biały dzień” Ariego Astera. Czegoś takiego jeszcze nigdy w kinie nie widziałem. Ten film nie tylko mnie zaskoczył, ale także bardzo wzruszył, momentami nawet rozbawił. Jest dla mnie takim samym odkryciem, jakim były swego czasu zaskakujące, ale bardzo spójne światy wykreowane przez Aronofskiego, Noé, czy von Triera. Dlatego nie bójcie się „Midsommar. W biały dzień” i zanim przyjedziecie na Nowe Horyzonty, koniecznie odkryjcie wizję Ariego Astera.
Film „Midsommar. W biały dzień” ma obecnie 95% pozytywnych recenzji na portalu Rotten Tomatoes.
„Midsommar. W biały dzień” w kinach od 5 lipca.