2021-10-18

Kipiący od gniewu film Michela Franco „Nowy porządek” już w kinach!

Mocny jak zadany niespodziewanie cios, kipiący od gniewu jak uliczny tłum, wciągający niczym polityczna intryga – „Nowy porządek” to wbijająca w fotel mieszanka thrillera i dramatu roztaczająca przed nami szokującą wizję najbliższej przyszłości. Zdobywca Srebrnego Lwa – Nagrody Jury na festiwalu w Wenecji przewiduje jutrzejsze konsekwencje dzisiejszych napięć. Pogłębiające się nierówności, pęczniejące bańki bogactwa pośród morza desperacji, frustracji i nędzy muszą doprowadzić do kryzysu i „Nowy porządek” rozpoczyna się właśnie w momencie, w którym biedni występują przeciw bogatym, kolorowi przeciw białym, wojsko przeciw społeczeństwu, a ulice bierze we władanie chaos.

Sprawdź seanse filmu w Twoim mieście: https://bilety.gutekfilm.pl/nowy-porzadek

5 powodów, dla których warto obejrzeć ten film:

1. Szokująca i niepokojąco aktualna wizja niedalekiej przyszłości.

2. Film nagrodzony Srebrnym Lwem na 76. MFF w Wenecji.

3. Najnowsze dzieło wielokrotnie nagradzanego na festiwalu w Cannes Michela Franco.

4. Dystopijny obraz podzielonego społecznie Meksyku.

5. Spektakularne zdjęcia autorstwa Yves’a Cape, operatora m.in. „Holy Motors” Leosa Caraxa oraz filmów Bruno Dumonta.

 

Media o filmie:

„Nowy porządek" wbija w fotel i obezwładnia. Po tym seansie można tylko krzyczeć albo pogrążyć się w całkowitej ciszy i bezruchu.

Dagmara Romanowska, Interia

 

☛  Meksykański „Parasite podniesiony do krwawego sześcianu.

Łukasz Adamski

 

Jeśli „Aidę" weźmiemy za najważniejszy film roku, tak „Nowy porządek" bez dwóch zdań trzeba uznać za ten najmocniejszy.

Piotr Piskozub, NaEkranie

 

Narracja socjologiczna i systemowa wjeżdża z kolana tak mocno, że „Parasite" wydaje się być miękki jak kaczuszka, ale nie ma szarży jak z „Jokera".

Kaja Klimek

 

Michel Franco swoim najnowszym filmem w brutalny, często wyjątkowo dosłowny sposób zwraca uwagę na to, że – podobnie jak w przypadku każdej wojny i konfliktu zbrojnego – działania powstańcze mogą stać się obosiecznym mieczem, który równie mocno, co w „nich”, może uderzyć w „nas”.

Dawid Myśliwiec, Film.org.pl

 

„Nowy porządek" trzyma za gardło od początku do końca, jest szokujący i nie pozostawia obojętnym.

Małgorzata Czop, Movieway