Roztańczone i rozśpiewane widowisko. O muzyce w nagrodzonej dwiema nagrodami BAFTA „Emilii Pérez”
Niewiele brakowało, a „Emilia Pérez” – nominowana do 13 (!) Oscarów, zgarniająca nagrodę za nagrodą – mogłaby skończyć na… deskach teatru. Reżyser Jacques Audiard („Prorok”, „Imigranci”) pracując nad historią przemiany narkotykowego barona, stworzył pierwszy draft scenariusza, który – ku jego zaskoczeniu – bardziej przypominał operowe libretto niż scenariusz filmowy. Ostatecznie swoją wizję zrealizował w formie musicalu, w którym za warstwę muzyczną odpowiadał duet Clémentem Ducol i Camille. Najbardziej kojarzony z filmem utwór „El Mal” w wykonaniu Zoe Saldañi i Karli Sofíi Gascón zdobył już nagrodę Critic’s Choice Awards i Złotego Globa dla najlepszej piosenki oryginalnej. Przeczytaj więcej o muzyce w „Emilii Pérez”. Film w kinach od 28 lutego i przedpremierowo w kinach studyjnych i multipleksach.
Pierwszy draft scenariusza w wykonaniu Audiarda okazał się wieloaktową, rozpisaną na kilka planów historią. Reżyser dostrzegł możliwość przekształcenia tej przypominającej operę opowieści w filmowy musical – zupełnie nowe terytorium dla tego uznanego europejskiego twórcy, laureata Złotej Palmy za „Imigrantów”. Kolejnym krokiem w tym odważnym przedsięwzięciu było znalezienie osób, które zadbają o warstwę muzyczną opowiadanej w „Emilii Pérez” historii. Audiarda zapoznano z kompozytorem Clémentem Ducol (odpowiadającym za muzykę między innymi w „Annette” Leosa Caraxa), który z kolei zaprosił do współpracy autorkę tekstów i piosenkarkę Camille, znaną między innymi z działalności w zespole Nouvelle Vague. Widzowie mogli usłyszeć jej głos w takich filmach jak: „Ratatuj” wytwórni Pixar i Walt Disney Pictures, a niedawno „W gorsecie” w reżyserii Marie Kreutzer.
– Byliśmy zgodni co do tego, że film nie powinien być w całości śpiewany. Chcieliśmy, aby piosenki służyły narracji – wspomina Ducol. Choć utwory zostały odśpiewane między innymi przez doświadczone Selenę Gomez i – mającą na koncie muzyczny biopic o Ninie Simone – Zoe Saldañę, to Camille wspomina, że niewiele wiedziała na ich temat: – Nie chciałam być onieśmielona ich osobowościami i karierami – mówi tekściarka i piosenkarka.
Dwa utwory oryginalne: „Mi Camino” w wykonaniu Seleny Gomez oraz „El Mal” w wykonaniu Zoe Saldañi i Karli Sofíi Gascón zostały nominowane do Oscara w kategorii Najlepsza Piosenka Oryginalna. Wszystko wskazuje na to, że to właśnie któryś z utworów występujących w „Emilii Pérez” zdobędzie Oscara w tej kategorii. Utwór „El Mal” zdobył wcześniej Złotego Globa i nagrodę Critic’s Choice Awards.
Za choreografię w tym roztańczonym widowisku Audiarda odpowiadał Damian Jalet – choreograf współpracujący z Madonną, odpowiedzialny za choreografię m.in. w „Suspirii” Luki Guadagnino.
Zapraszamy na pokazy przedpremierowe „Emilii Pérez” w kinach studyjnych i multipleksach: Cinema City (18-19 lutego, więcej informacji TUTAJ, Heliosie (24 lutego w ramach Kina Konesera, więcej informacji TUTAJ), Multikinie (27 lutego w ramach cyklu OFFowe kino, więcej informacji TUTAJ).
„Emilia Pérez” jest jednym z najbardziej nagradzanych filmów tego sezonu nagród. Droga festiwalowa najnowszego filmu Jacques’a Audiarda rozpoczęła się w Cannes, skąd reżyser i aktorki wyjechali z dwiema nagrodami: Nagrodą Jury i Nagrodą dla Najlepszej Aktorki (nagroda łączona: Zoe Saldaña, Karla Sofía Gascón, Selena Gomez, Adriana Paz). Film ma na koncie 5 Złotych Globów, 4 Europejskie Nagrody Filmowe, Brązową Żabę Camerimage, a do listy nagród dołączyły niedawno dwie nagrody Brytyjskiej Akademii Filmowej: dla Najlepszego Filmu Nieanglojęzycznego i Najlepszej Aktorki Drugoplanowej (Zoe Saldaña). Laureatów tegorocznych Oscarów, gdzie „Emilia Pérez” zdobyła rekordową liczbę 13 nominacji, poznamy 3 marca.
„Emilia Pérez” w kinach od 28 lutego.